Aktualności

Niechronieni uczestnicy ruchu drogowego – zachowajmy ostrożność na drodze

Data publikacji 11.01.2018

Zimą piesi są szczególnie narażeni na uczestnictwo w zdarzeniach drogowych. Kapryśna pogoda, szybko zapadający zmrok znacząco wpływają na ten stan rzeczy. Złe warunki nierzadko łączą się z niefrasobliwością uczestników ruchu drogowego, tak pieszych jak i kierowców. Szczególnie miejmy to na uwadze w ferie zimowe.

Nikogo nie trzeba przekonywać, że tak nadmierna prędkość jak i alkohol to główne, ale nie jedyne przyczyny wielu zdarzeń. Bardzo często za groźnymi wypadkami stoi brak wyobraźni, brawura, nadmierna pewność siebie i ignorowanie przepisów ruchu drogowego.

Pamiętajmy o stosowaniu odblasków i to nie tylko poza terenem zabudowanym. Nawet z własnych doświadczeń wiemy, ze infrastruktura drogowa w tym oświetlenie pozostawiają czasem wiele do życzenia. Ubrany na czarno pieszy jest dla kierującego na tle ciemnego nieba w najlepszym wypadku ledwo widocznym cieniem. Warto rozważyć czy nie lepsza będzie kurtka w jaskrawych kolorach, tym bardziej, że producenci tkanin chętnie ostatnio lansują wyroby odblaskowymi wykończeniami i jaskrawymi tkaninami.

Piesi, gdzie jest to możliwe powinni korzystać z chodników i ścieżek dla nich przeznaczonych. Jeżeli takowych nie ma, poruszajmy się zawsze lewą stroną drogi. Fizyka jest tutaj bezlitosna: światło jest szybsze od dźwięku. Zasada wypływa z gorzkich doświadczeń. Osoba idąca prawidłowo będzie z daleka widziała pojazd podobnie jak kierowca nadjeżdżającego auta – pieszego. Obaj zyskają czas na odpowiednia reakcję. Idący po prawej pieszy jest odwrócony plecami i najpierw usłyszy samochód, a potem zauważy blask. Reflektory mogą być rozpraszane przez drzewa, zarośla jak i cień samego pieszego zanim zostanę zauważone. Pamiętajmy, ze piesi mogą używać przenośnych odtwarzaczy muzyki, być chorzy, nietrzeźwi lub rozkojarzeni.

Uważajmy wymijając autobusy. Piesi zwłaszcza dzieci bardzo często niefrasobliwie wychodzą zza stojącego autobusu. Autobus działa jak gigantyczny parawan. Zachowajmy ostrożność nawet jeżeli nie stoi on na przystanku, ani w pobliżu nie ma chodników lub przejść dla pieszych. Postój może wynikać z awarii, zachowania kierowcy lub pasażera i należy się liczyć z nieprzewidzianymi zdarzeniami.

Nie egzekwujmy bezkrytycznie naszych praw na drodze, choćby nawet nasze stanowisko było uzasadnione i prawidłowe. Racja w kwestiach prawnych nie jest warta życia, zdrowia ani rozbitego pojazdu.

 

asp. szt. Maciej Zieliński

Powrót na górę strony