Aktualności

Nie daj się „wnuczkom”

Data publikacji 30.04.2018

Przestępcy prześcigają się w wymyślaniu kolejnych sposobów na wyłudzanie pieniędzy. Szczególnie chętnie żerują na osobach starszych, wykorzystując chęć pomocy i naiwność. „Na wnuczka” i „na policjanta” to tylko najgłośniejsze metody, bynajmniej nie jedyne. Tymczasem możemy dość łatwo przed nimi się bronić.

Przestępcy podają się za przedstawicieli służby zdrowia, Policji lub członków rodzin jak i też innych instytucji, by uśpić naszą czujność. Jeżeli zgłasza się do nas osoba utrzymująca, ze jest pracownikiem lub funkcjonariuszem jakiegoś przedsiębiorstwa lub instytucji poprośmy o okazanie legitymacji służbowej lub innych dokumentów. Niezależnie od tego warto zadzwonić do wskazanej instytucji i zapytać czy faktycznie wysłała do nas swojego pracownika. Pamiętajmy by dzwonić na numery z książki telefonicznej lub odpowiednich witryn. Unikajmy numerów przekazanych nam przez odwiedzającą osobę. Warto poprosić też zaprzyjaźnionych sąsiadów lub znajomych o asystę w trakcie takiej wizyty.

Jeżeli rozmówca podaje się za członka rodziny pytajmy o szczegóły, które zna tylko rodzina. Świetnie nadają się do tego wszelkie rodzinne anegdoty. Oszust nie będzie ich znał i na pewno nie będzie potrafił ich opowiedzieć.

Pamiętajmy, że instytucje państwowe, a już na pewno sądy, prokuratury i Policja niczego nie „załatwiają” za pieniądze. Wpłacanie grzywien, poręczeń i zabezpieczeń majątkowych ma ściśle określoną procedurę.

Działania Policji w ramach akcji lub operacji nigdy nie przewidują by osoba postronna, czy nawet potencjalny pokrzywdzony zaciągał kredyty, lub przekazywał komukolwiek swoje prywatne oszczędności. Podobnie nie pobiera się opłat za prowadzenie spraw.

Rozmawiając przez telefon stosujmy zasadę „ograniczonego zaufania” nawet jeśli głos wydaje się nam znajomy. Jeżeli rozmowa wydaje się dziwna, niepokojąca, albo nie uzyskaliśmy odpowiedzi na nasze pytania przerwijmy ją. Pamiętajmy, że używając telefonu nie widzimy przecież rozmówcy.

Nigdy nie przekazujmy pieniędzy osobom obcym. Potencjalny pożyczkobiorca po pieniądze powinien stawić się osobiście. Jeżeli tego nie robi to wysoce prawdopodobnym jest, że ktoś może próbować nas oszukać.

Jeżeli rozmowa telefoniczna lub odwiedziny budzą nasze podejrzenia poinformujmy o nich Policję. Apelujemy o ostrożność i rozwagę. Niewątpliwie pomogą one uchronić oszczędności naszego życia.

 

asp. szt. Maciej Zieliński

Powrót na górę strony